Cześć! Jestem Michał i mam 26 lat , urodziłem się w 92′ i jestem z Pokolenia Y. Ok ok, ale czym to pokolenie Y się charakteryzuje i co kryje się pod tym określeniem? Igreki to grupa dzieciaków urodzona w latach 80′ i 90′, z tym, że Ci pierwsi to pokolenie starsze, a ci drudzy – młodsze.

To ludzie, którzy już na wstępie mieli łatwiej niż pokolenie X (pokolenie ludzi urodzonych pomiędzy początkiem lat 60′, a połową 80′). Wiesz dlaczego?

Igreki, w odróżnieniu od pokolenia X (nazywanego w Polsce również pokoleniem PRL) , nie musieli odbudowywać kraju po wojnie, nie musieli walczyć z ustrojem, nie musieli być przodownikami pracy, ominął ich stan wojenny i wszelkie braki na półkach. Rodzice od początku starali się otoczyć ich miłością i wpoić im, że są unikalni. Tak, unikalność to dobre określenie, bo właśnie moje pokolenie jest pokazywane w mediach jako pokolenie jednostki, a nie ogółu.

Igreki często zmieniają pracę, nie chcą się przywiązywać do jednego miejsca, które może ich z czasem zacząć nudzić.  Wolą rozmawiać o rzeczach błahych, aniżeli poruszać tematy poważne dotyczące ich życia. Nie usamodzielniają się tak szybko jak pokolenie wcześniejsze, nie jest dla nich priorytetem wyprowadzka od rodziców i życie na swoim, wolą zaoszczędzone pieniądze wydać na wakacyjny wyjazd niż zapłacić czynsz czy kupić auto. Oczywiście mówię tutaj o statystykach, nie chcę wrzucać ludzi do jednego worka, co to to nie! Ja dla przykładu wyprowadziłem się od rodziców 3 lata temu i wspólnie zamieszkałem, wtedy jeszcze z dziewczyną, a teraz już ze wspaniałą żoną :). Oszczędzamy na własne mieszkanie i planujemy razem przyszłość, choć nie zawszę lubię rozmawiać na tematy poważne, jestem raczej typem marzyciela.

Wracając do Pokolenia Y – określani są również jako „milenialsi” oraz pokolenie „selfie”. Korzystają z Facebooka, Instagrama, Twittera, Pinteresta, ale również pamiętają czasy, w których tego wszystkiego nie było – w odróżnieniu od Pokolenia Z, czyli dzieciaków urodzonych po 97′. Ja zaliczam się do Igreków młodszych, wychowałem się na wsi, a moim ulubionym wspomnieniem jest jazda na małym czerwonym rowerze po całej wiosce no i stanowczy sprzeciw Mamy, która szukała mnie przez pół dnia, bo przecież trzeba do domu wrócić o normalnej godzinie, najlepiej tego samego dnia :).

Pamiętam kolorowe ubrania bardzo charakterystyczne dla  lat 90′, zabawę na dworze i brak internetu, ale już dorastałem wraz z jego rozwojem oraz rozwojem technologii. Potrafię w kilka sekund znaleźć punkt docelowy w aplikacji Google Mapy, ale potrafię również skorzystać z mapy tej tradycyjnej :), wolę pisać smsy niż rozmawiać i nie wyobrażam sobie chociaż jednego weekendu w miesiącu, w którym po prostu nic nie robię, gram na PC i wspólnie z żoną odpalam Netflixa :). No właśnie, Netflix, aplikacja bez której wiele Igreków nie wyobraża sobie aktualnie życia… i chyba coś w tym jest. O Netflixie na pewno napiszę jeszcze nie raz.

Na blogu będę pisać o rzeczach błahych, jak i poważnych, będzie trochę o tym jak widzę otaczający mnie świat, o ludziach, o filmach, serialach, grach, dobrym jedzeniu, książkach, podróżach jak i poradach chociażby o tym jak ładnie zretuszować wakacyjne zdjęcia w Lightroomie czy też obrabować bank tak, aby nikt się nie zorientował. No dobra, o tym ostatnim pisać nie będę, nie musicie dzwonić na prokuraturę… ale na pewno napiszę o pewnym filmie bądź serialu, w którym wspomniany bank został bardzo zmyślnie obrabowany 🙂

Mam nadzieję, że moje wpisy zainteresują Was i będziecie czasem tutaj zaglądać w akompaniamencie kubka gorącej kawy, najlepiej takiej z ekspresu!

0 0 votes
Oceń Post
Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments