Dzisiaj wybraliśmy się, zupełnie na spontanie (uwielbiam spontany!) na Ślężę, czyli dość niski, bo znajdujący się na zaledwie 717,5 m.n.p.m szczyt dumnie górujący ponad dość płaskim terenem okolic Wrocławia. Zapowiadali deszcz, deszczu nie było, za to mieliśmy piękną choć troszkę wietrzną pogodę i zadyszkę co 15 minut. Czy było warto? Oczywiście 🙂

Ślęża – mała, wielka magiczna góra

Tak szczerze to na Ślężę ze Smolca mamy naprawdę blisko, to tylko około 30 km na południe jadąc w stronę Wałbrzycha. Z naszej miejscowości ruszyliśmy w stronę Sobótki, po drodze minęliśmy kilka Pietrzykowice i Mirosławice, by po około 30 minutach podjechać pod wzniesienie od strony Sulistrowiczek. Polecam tą trasę, generalnie za każdym razem wchodzimy od tej strony, jest to żółty szlak, dość szeroki, który dostarczy Wam masy niezapomnianych wrażeń.

Ślęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiWchodząc na szczyt mijamy Stacje Drogi Krzyżowej oraz tablice informacyjne opisujące starożytne rzeźby skalne wykute w miejscowym granicie gdzieś w okolicach 400-700 lat p.n.e.. Ślęża była w starożytności miejscem kultu, to tutaj oddano cześć słowiańskim bożkom i uprawiano… magie :). Do dziś zachowały się rzeźby przypominające m. in. niedźwiedzia czy też mnicha, tablice informują również o pięknych gatunkach ptaków zamieszkujących górę.

Żółty szlak i niesamowity klimat

Żółty szlak jest stosunkowo nierówny, jeśli chodzi o stopień trudności marszu, mamy tu lekkie i kamieniste wzniesienia, płaskie leśne ścieżki, ale i strome, kręte wypełnione brukiem szlaki. Wszystko to urozmaica drogę na szczyt i powoduje dziwne napady euforii w stylu 'o matko jak tu pięknie, ja już nie wracam na dół’. Podczas drogi towarzyszyły nam śpiewy ptaków mających oczywiście gdzieś tych wszystkich wędrujących ludzi, leśna orkiestra wprawiała w dobry nastrój i dodawała sił w drodze na szczyt.

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Piękny kościół, schronisko i widoki

Po 1,5h lekkiego marszu oraz dwóch postojach dotarliśmy na szczyt, który powitał nas, z lewej strony, pięknym murowanym kościołem pomocniczym pw. Najświętszego Serca Pana Jezusa w Sulistrowicach, którego historia sięga jeszcze XII w. gdy na ziemiach polskich panował Bolko II Mały, kiedy to w tym miejscu znajdowała się jeszcze warownia. Kościół zakończony jest wieżą widokową, na którą można się wdrapać po opłaceniu 5 zł na osobę. Widok jest niesamowity, choć tuż za kościołem, z jego lewej strony idąc dosłownie 50m dalej możemy znaleźć, wybudowaną na początku XX w. wieżę widokową, na którą już zupełnie za darmo można się wdrapać i podziwiać południowo zachodnią część naszego kraju, w tym piękne Karkonosze. Na samym szczycie znajduje się również dość duże i równie zadbane schronisko, w którym każdy może zjeść coś na ciepło, napić się i odpocząć.

Ślęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

Ślęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiŚlęża Podróże Sobótka SulistrowiczkiPolanka by odetchnąć przy piwku i kiełbasce prosto z ogniska

Z powrotem schodziliśmy tym samym szlakiem, łydki i mięśnie czworogłowe stanowczo odmawiały posłuszeństwa płacząc z bólu, a my po około 1h byliśmy już u stóp masywu na parkingu przy Sulistrowiczkach. Tuż przy parkingu znajduje się dość obszerna polana, wyposażana w drewniane ławki oraz miejsce do zrobienia ogniska/grilla. My akurat postanowiliśmy wrócić do domu i zjeść obiad, ale na pewno po takim wysiłku kiełbasa, taka prosto z ogniska smakowałaby nieziemsko, zresztą kilka lat temu tak właśnie zrobiliśmy podczas zdobywania szczytu wycieczką zorganizowaną :).

Ślęża Podróże Sobótka Sulistrowiczki

2.5 4 votes
Oceń Post
Subscribe
Powiadom o

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments